- Czekaj - uśmiechnąłem się ciepło do brązowej wadery - my się chyba nie znamy?
- No... - zaczęła zawstydzona
- Ja już pójdę - powiedziała mama i odeszła
- Jestem Look - przedstawiłem się
- Slur - odwzajemniła uśmiech - jesteś... jesteś młodym alfą?
- Tak , może się przejdziemy? - zaproponowałem
<Slur?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz